Zalety serum Vialise
- sprawdzone składniki aktywne pochodzenia naturalnego,
- skuteczne, wielokierunkowe działanie antycellulitowe,
- właściwości ujędrniające, nawilżające i przeciwobrzękowe,
- lekka, szybko wchłaniająca się formuła,
- odpowiedni dla skóry wrażliwej.
Dlaczego warto wybrać Vialise?
Optymalnie skomponowane składniki kremu Vialise walczą z cellulitem u źródła problemu. Dzięki redukcji lipidów, usunięciu toksyn oraz usprawnieniu krążenia, już po miesiącu możesz zauważyć wyraźne wygładzenie i ujędrnienie skóry.
Dla kogo?
Dla kobiet poszukujących skutecznego kremu na cellulit o kompleksowym działaniu pielęgnacyjnym i antycellulitowym.
Skuteczność potwierdzona badaniami*
- 100% badanych potwierdziło, że nasz produkt zapewnia uczucie nawilżenia, ponadto ma lekką formułę, jest wydajne, szybko się wchłania, ma też przyjemny zapach.
- 90% badanych stwierdziło, że Vialise wygładza, ujędrnia i uelastycznia skórę.
- 80% stwierdziło, że Vialise zmniejszyło ich cellulit.
- 84% badanych potwierdziło, że nasz produkt spełnia ich oczekiwania, nabyłoby ten produkt, poleciłoby go swoim znajomym.
- 76% badanych potwierdziło, że preparat Vialise jest lepszy od innych produktów tego typu.
*Badania aplikacyjne przeprowadzone przez niezależne laboratorium na grupie 25 osób w wieku powyżej 18 lat. Okres aplikacji: 2 tygodnie.
Poznaj składniki aktywne serum Vialise
Vialise zawiera następujące substancje czynne, pomocne w redukcji cellulitu:
- ekstrakt z bluszczu: skutecznie wzmacnia naczynia krwionośne i włosowate, a także poprawia krążenie. Pomaga oczyścić tkanki z toksyn, ujędrnia, napina i uelastycznia skórę,
- ekstrakt z kasztanowca: działa na naczynia krwionośne uszczelniająco i wzmacniająco. Zapobiega pojawianiu się żylaków, łagodzi podrażnienia i niweluje wolne rodniki,
- ekstrakt z bylicy boże drzewko: redukuje lipidy, poprawia krążenie krwi, a także działa przeciwzapalnie,
- ekstrakt z ruszczyka kolczastego: wzmacnia i uelastycznia naczynia krwionośne, a także zmniejsza widoczność naczynek,
- wyciągi z alg: działają na skórę oczyszczająco, ponieważ usuwają nagromadzone w tkankach toksyny. Ponadto wzmacniają naczynia krwionośne i poprawiają krążenie. Co więcej działają nawilżająco, ujędrniająco i odżywiająco na skórę,
- kofeina: to jeden z najpopularniejszych i najskuteczniejszych składników antycellulitowych. Stymuluje proces rozkładania i usuwania lipidów, a ponadto zapobiega ich ponownemu gromadzeniu się w tkankach. Co więcej, kofeina poprawia krążenie krwi,
- rutyna: uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne,
- kwas askorbinowy: hamuje działanie wolnych rodników, dzięki czemu przeciwdziała procesom starzenia się skóry.
Sposób użycia
Stosuj rano i wieczorem na oczyszczoną skórę. Energicznie wmasuj krem we wszystkie partie ciała, dotknięte cellulitem. Używaj systematycznie, każdego dnia.
Skład
INCI: Aqua, Propanediol, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, Algin, Hedera Helix Leaf Extract, Artemisia Abrotanum Extract, Ruscus Aculeatus Root Extract, Aesculus Hippocastanum Seed Extract, Algae Extract, Paullinia Cupana Seed Extract, Lecithin, D-panthenol, Sorbitol, Citric Acid, Caffeine, Ascorbic Acid, Rutin, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Citrus Sinensis Peel Oil Expressed, Citrus Limon Peel Oil, Cananga Odorata Flower Oil, Citrus Paradisi Peel Oil
Ostrzeżenia
Nie należy aplikować preparatu na uszkodzoną skórę.
Termin przydatności wynosi 24 miesiące.
Pokochałeś Vialise i chcesz podzielić się swoją historią?
Oznacz nas #vialise na Instagramie ♥
basia młynarska –
zgadzam sie z poprzednimi opiniami na stronie
Marta Jurczyk –
Jestem zadowolona z transakcji
Jada –
Obecnie mój ulubieniec jeżeli chodzi o kremy na cellulit. W tym momencie vialise u mnie sprawdza się najlepiej. A miałam sporo kosmetyków.
Eddy –
Przyjemny i lekki ❤️ Cellulit jest niwelowany nice!
Agata –
Wykonczylam pierwsza butle vialise i kupie znowu.
Szkoda ze butelka nie pokazuje ile zostalo serum.
No ale jednak to mi nie przeszkadza.
trusia –
kupiłam vialise z ciekawości i się sprawdza u mnie od 5 tygodni więc jak będzie szło dalej tak dobrze to będę w niebie
Kasiaczek –
Chyba klasyk jeżeli chodzi o sera na cellulit. Znam wiele produktów tego typu, ale jeszcze nic nie przebiło wialise pod kątem działania. I dobrze działa, i się wchłania szybko, nawilża, skóra jest miękka po nim. W takim stopniu nic mi nie pomagało jak te serum.
gaca –
ok
Michalina –
Działanie zgodne z tym co podał producent na kartoniku. Wszystko się zgadza. Zapach lekki, kwiatowy, żelowa konsystencja i super się wchłania. Nie jest jakiś najtańszy, ale patrząc na to, że tańsze produkty u mnie nic nie robiły, więc wolę wydać więcej raz na 3-4 miesiące niż tracić nerwy i czas.
lidka –
bardzo ok serum na cellulit
zuzanna –
ponieważ kupuję gazety to się dowiedziałam o vialise z glamour jak wygrał i kupiłam i nie dziwię się że wygrał bo jest bardzo dobry
dżulietta –
jedyne działające u mnie serum antycellulitowe
zofijka –
kupiłam jak przeczytałam o nim w glamour bo widziałam że wygrał w swojej kategorii i nie dziwi mnie wygrana bo na cellulit nie miałam nic lepszego dotychczas.
monica27 –
widze ze ten krem jest juz od 2018 roku przynajmniej a ja sie tyle naszukalam vialise xD tzn. sama dopiero poznalam pod koniec grudnia go zeszlego roku i troche szkoda ze tak pozno xD
AsiaAsia –
Czarna13, ja mam wg lekarza lipodystrofię, do tego rozwalone hormony. Vialise mi pomogło zrobić porządek ze skórą, mój cellulit naprawdę zmniejszył się. Nie usunął go całkowicie, ale i tak jest już o wiele lepiej. Kluczem pewnie są zioła w Vialise, ponieważ mają właściwości oczyszczające skórę z toksyn. Przez to tłuszcz się nie odkłada tak szybko, a że nie ma przerostu komórek tłuszczowych, to i skóra się wyrównuje. Ja to tak rozumiem 🙂 możesz wypróbować, ja jestem przykładem że Vialise działa
Czarna13 –
Mam ten gorszy typ cellulitu – cellulit tłuszczowy. Czy któraś z was też to miała, bo nie wiem czy jest sens kupować na to Vialise?
Zerocellulitu –
Z dumą oświadczam, że dołączyłam do wąskiego grona kobiet bez cellulitu! A udało mi się to przede wszystkim dzięki Vialise, gdyż przyznaję że w przestrzeganiu diety i ćwiczeń nie jestem najsystematyczniejsza… Za to codzienne wcieranie Vialise nie stanowi dla mnie żadnego problemu. Vialise wygładził i ujędrnił moją skórę, sprawił też, że stała się mocniejsza i lepiej napięta, co daje się wyczuć dotykiem. Co prawda mój cellulit znikł całkowicie dopiero po 3-4 miesiącach, wiadomo jednak, że na wszystko potrzeba czasu.
Paula W –
Balsam Vialise skusił mnie swoim składem. Większość drogeryjnych balsamów to syf, chemia i strach w ogóle nakładać na skórę. W składzie Vialise nie dopatrzyłam się niczego niepokojącego, pozostało więc sprawdzić, jak na niego zareaguje moja wrażliwa skóra. Już po pierwszym użyciu była lepiej nawilżona, gładka i napięta, bez żadnego uczulenia. Obecnie kończę drugie opakowanie. Cellulit całkowicie znikł z mojego brzucha. Gdzieniegdzie jest jeszcze na udach, ale widać go już tylko wtedy gdy ścisnę fałd skóry. Wcześniej nierówności były widoczne przez cały czas. Zdecydowanie warto było zainwestować w Vialise, takiego efektu nie udało mi się osiągnąć w żaden inny sposób.
Julita_01 –
Cellulit to był mój największy kompleks od czasów podstawówki. Z zazdrością patrzyłam na koleżanki, które nie musiały się z tym zmagać. Dosłownie dziury w skórze, najgorzej na udach i pośladkach. W wieku 18 lat postanowiłam się wziąć za siebie. Kupiłam buty do biegania i zaczęłam biegać po osiedlu. Na dietę nie mam za bardzo wpływu bo u nas gotuje mama. Znając ją od razu by myślała że jakaś anoreksja. Poczytałam o balsamach na cellulit. Dużo się dowiedziałam o składach. Poczytałam też opinie na wizażu i to mnie ostatecznie naporwadziło na Vialise. Zamówiłam od razu trzy sztuki, bo najbardziej się opłacało. Czwartą dostałam w gratisie. Wcierałam w skórę rano przed szkołą i wieczorem przed snem. Nie opuściłam ani jednego dnia. Efekt? W tym roku w wakacje po raz pierwszy założę bikini. Nie wstydzę się już swojego ciała, co zawdzięczam Vialise. Także nie poddawajcie się dziewczyny i wypróbujcie Vialise.
Różyczka –
Jestem szczpła i dużo ćwiczę, pomimo to mam widoczny celulit. Vialise to pierwszy krem antycellulotowy, który ruszył moją skórę i spowodował, że cellulit zaczął się zmniejszać. Jeszcze nie jest idealnie ale do lata pewnie zdążę.
Oliwia –
Gdyby nie naturalny skład to pewnie nie zdecydowałabym się na zakup kremu za taką cenę, ale nie żałuję. Bałam się trochę pieczenia po algach, na szczęście niczego takiego nie zauważyłam, krem jest delikatny i nie podrażnia. Oczywiście nie zlikwiduje nam całego cellulitu ot tak, ale pomaga i ujędrnia. Zauważyłam też, że od czasu używania nie pojawiły mi się żadne nowe pajączki na nogach, więc za to daję dodatkowego plusika
ula_p –
bardzo fajny kremik i duże zaskoczenie. po ciąży zostało mi kilka dodatkowych kg i cellulit, który nie chciał się ruszyć z miejsca. dołożyłam ćwiczenia na rowerku i vialise i powoli wychodzę na prostą. balsam szybko się wchłania, skóra jest bardziej napięta i taka miła w dotyku. warto odłożyć trochę pieniążków i spróbować samemu
maruda –
Przede wszystkim miła odmiana po drogeryjnych kremach tego typu, które atakują zazwyczaj mocnym zapachem. W składzie mix naturalnych ekstraktów antycellulitowych antyoksydanty wpływające na ogólny stan skóry. Produkt raczej z wyższej półki cenowej, ale jeden z niewielu po których zauważyłam rezultaty. Jestem w połowie drugiej buteleczki, pomarańczowa skórka na tylnej części ud się zmniejszyła, nie do zera, bo niestety siedzący tryb życia robi swoje, ale jest dużo lepiej niż było.
ewwka –
Z kosmetykami na cellulit jest tak, że z jednej strony podchodzę do nich z rezerwą, a z drugiej chętnie testuję nowości i liczę cud, że coś w końcu zadziała 🙂 cudów nie ma i niestety trzeba dbać też o zdrowe nawyki, bo bez tego żaden kosmetyk nam nie pomoże. Tutaj mamy długą listę naturalnych składników, producent obiecuje redukcję cellulitu i poprawę krążenia.
Zalety:
– przyjemna aplikacja, szybko się wchłania
– nawilża, stosowanie mocniej nawilżających produktów nie jest konieczne
– przy regularnym (!!) stosowaniu cellulit stopniowo znika z problematycznych miejsc
Wady:
– mogłoby być trochę taniej