Przebarwienia są zmianą skórną, która czasem dodaje uroku, ale nieraz nie wygląda zbyt estetycznie. Najczęściej zauważane są przebarwienia na twarzy, jednak mogą one występować na całym ciele. Najczęściej osobom, które posiadają takie przebarwienia, zależy na tym, aby pozbyć się przebarwień widocznych głównie na twarzy. Są różne metody, przy pomocy których można walczyć z przebarwieniami. Te najczęściej wybierane to domowe sposoby oraz kremy, które mają zmniejszyć widoczność przebarwień. Są jednak jeszcze inne sposoby i to na nich skupimy się w tym artykule.
Usuwanie przebarwień
Osoby, które chcą pozbyć się zaawansowanych przebarwień (z którymi nie poradzą sobie domowe sposoby albo kremy na przebarwienia), wybierają bardziej specjalistyczne metody. Tych nie można wykonać samodzielnie w domu. Zobaczmy więc, jakie to są sposoby na usuwanie przebarwień na twarzy.
- Usuwanie przebarwień (laserowe)– przebarwienia występują na różnych głębokościach w skórze, zatem laser świetnie się sprawdzi, gdyż dociera do każdej głębokości. Jak zlikwidować przebarwienia na twarzy w ten sposób? Usuwanie przebarwień laserem polega na naświetlaniu laserem poszczególnych plam. Światło jest pochłaniane przez nagromadzoną miejscami melaninę (barwnik skóry), która odbiera energię i rozbija się na mniejsze kawałki. Taki rozdrobniony barwnik jest samodzielnie usuwany przez organizm. Jest to metoda bardzo skuteczna – usunie lekkie i średnie przebarwienia, a te najcięższe będą o wiele mniej widoczne. Nie uchroni nas to jednak przed skłonnością do powstawania nowych przebarwień (jak każdy inny zabieg). Laser na przebarwienia jest prawdopodobnie najczęściej stosowaną specjalistyczną metodą w przypadku walki z trudnymi do usunięcia przebarwieniami.
- Peelingi chemiczne (chemabrazja) – to kolejna metoda na usuwanie przebarwień. Polega na złuszczaniu naskórka za pomocą kwasu glikolowego, trójchlorooctowego (TCA) albo kojowego. Kwas glikolowy w wysokich stężeniach (50-70%) zmniejsza nadmierną pigmentację naskórka i pobudza rozwój normalnych, nieuszkodzonych komórek. Coraz częstsze jest też stosowanie tych wszystkich kwasów jednocześnie, co wzmacnia efekt i zmniejsza stopień podrażnień. Najlepsze rezultaty zaobserwujemy wtedy, gdy przebarwienia smaruje się rano i wieczorem kremem wybielającym oraz poddając się coraz silniejszym zabiegom chemabrazji w gabinecie. Przebarwienia stają się dużo mniej widoczne.
- Leczenie powierzchniowe: hydrochinon, retinoidy – hydrochinon jest środkiem wybielającym, który szczególnie dobrze działa na świeże, nowo powstałe przebarwienia. Niestety istnieje możliwość wystąpienia skutków ubocznych w postaci odbarwienia skóry wokół przebarwienia. Retinoidy natomiast nie powodują odbarwień skóry. Kuracja nimi polega na zaburzaniu wytwarzania melaniny, dzięki czemu ta nie gromadzi się i nie powoduje przebarwień. Rozjaśnia przebarwienia, jednak jest to mniej skuteczne usuwanie przebarwień niż w przypadku dwóch wcześniej opisanych metod.
- Krioterapia – polega na zamrażaniu komórek barwnikowych skóry, a następnie wycinaniu ich. Wielką wadą tego zabiegu jest to, że pozostaje po nim pamiątka – blizny, ale daje efekty w postaci pozbycia się przebarwień.
Sprawdź: Domowe sposoby na przebarwienia
Usuwanie przebarwień – po jakim czasie widoczne są efekty?
Wszystko zależy od tego, jak widoczne są to przebarwienia i jak świeże, a także od tego, jaki zabieg został wykonany. W przypadku lasera trzeba się często uzbroić w cierpliwość – szczególnie wtedy, gdy przebarwienia są bardzo widoczne. Należy odbyć wtedy przynajmniej kilka sesji, aby cieszyć się cudownymi efektami, czasem jednak zdarza się, że i jeden zabieg daje już widoczne efekty. W przypadku chemabrazji zazwyczaj jest to kilka zabiegów. Leczenie powierzchniowe często daje efekty po 6-10 zabiegach, zaś w przypadku krioterapii rezultaty widoczne są od razu.
Podsumowanie
Usuwanie przebarwień może być całkiem skuteczne, jednak czasem trzeba się przy tym uzbroić w cierpliwość. Trzeba też pamiętać, że niektóre zabiegi mogą przynieść niezbyt efektowne skutki uboczne.
Bibliografia:
1. S.R. Desai, Hyperpigmentation Therapy: A Review, „The Journal of Clinical and Aesthetic Dermatology”
2. N.A. Vashi, R.V. Kundu, Facial Hyperpigmentation: Causes and Treatment, „British Journal of Dermatology”
ja nie stosowałam laserów ale zaczęłam w domu od delikatnych peelingów, dzięki nawilżaniu skóry już mi nie wychodziły tak pryszcze a do tego krem z kwasem azelainowym czy coś w tym stylu i trzeba było czekać ale już prawie przebarwienia poznikały
ale jakie lasery? no bo chyba jest wiele rodzajów. ktoś ma jakieś doświadczenia?
Powiedziałabym nawet, że zazwyczaj trzeba uzbroić się w cierpliwość. Przebarwienia nie powstały w jeden dzień. I nawet przy zabiegach z kwasami, których robi się relatywnie mało trzeba poczekać na efekty. Nie zrobimy całej serii od razu po sobie, bo skóra musi się chociaż trochę zregenerować.
Przy wszystkich tych metodach obowiązkowo ochrona przeciwsłoneczna. I to jak najwyższa, bo inaczej możemy się dorobić nowych przebarwień do kolekcji, a przecież tego nie chcemy.
To powinien był standard nawet jak nie korzystamy z takich środków 🙂
Retinoidy bardzo mi pomogły na trądzik 🙂 ale większych przebarwień nie ruszyły, a używałam tych chyba najmocniejszych (przynajmniej u nas). Tak sobie teraz myślę, że jednak trzeba się bardzo pilnować, jak trzeba to nawet unikać luster, żeby pod żadnym pozorem nie wyciskać pryszczy. Bo to chyba głównie po tym zostają ślady, nawet czasami wychodzą po latach jak skóra się gorzej regeneruje…
Przebarwienia to temat, który jest mi bardzo bliski, bo przez dobre 10 lat walczyłam z trądzikiem. I jak to w takich przypadkach przebarwienia mnie nie ominęły. Nie robiłam peelingów chemicznych, w ogóle z kwasów używałam tylko azelainowego w Acne Rose i ładnie porozjaśniał mi drobne plamki i pod podkładem są już praktycznie niewidoczne. Podejrzewam, że kwasy w silniejszych stężeniach mogą zadziałać jeszcze lepiej.
potwierdzam. kwasy w gabinecie to jest to. najpierw kilka dni wylinki, wysyp i przesuszenie, ale warto wytrzymać dla efektów!!